Chińska szczoteczka soniczna do oczyszczania twarzy. Czy jest warta zakupu?

Cześć Kochani.
Wracam po krótkiej nieobecności. Przygotowania do świąt pochłonęły mnie do tego stopnia, że nie miałam nawet czasu zajrzeć do Was a co dopiero napisać nowy post. Święta, na szczęście się już skończyły [ na szczęście, bo już mam dość tego obżarstwa ] a ja wracam do Was z nowymi postami.
Dziś przygotowałam dla Was recenzję sonicznej szczotki do twarzy, którą zamówiłam w sklepie ZAFUL 
Już kiedy pokazywałam Wam ją w jednym z hauli byliście bardzo ciekawy jej działania. Po dokładnym przetestowaniu mam już wyrobioną o niej opinię, którą zaraz się z Wami podzielę. 

Szczoteczka zapakowana jest w kartonowe pudełeczko, w środku znajdziemy instrukcję obsługi, kabel usb oraz gwiazdę dzisiejszego postu, czyli szczoteczkę. Cena w porównaniu z innymi 'markowymi' szczoteczkami jest kolosalnie niska, a wyglądem i jakością nie odbiega od tych drogich szczoteczek. 
Szczoteczka ma fajny kształt, dobrze i pewnie leży w dłoni. Do góry wypustki oczyszczające twarz, na dole włącznik oraz przyciski +/- do regulacji poziomu pracy szczoteczki. 


Z tyły szczoteczki, pod silikonową zatyczką zostało umieszczone wejście na kabel usb, przez który ładujemy akumulator naszej szczoteczki. 


Szczoteczkę używam od miesiąca, każdego dnia wieczorem po ok.2 min.  i nie było jeszcze potrzeby ładowania jej. Akumulator jest bardzo wytrzymały. 
Jeżeli chodzi o czynność oczyszczania twarzy to sama przyjemność. Jak już wspomniałam używam jej każdego dnia wieczorem, aby dokładnie oczyścić twarz z zanieczyszczeń. Wystarczy zwilżyć twarz, na szczoteczkę nanieść odrobinę żelu oczyszczającego w moim przypadku jest do mój ulubieniec, czyli żel Balea Wasch Gel mit Aktivkhole o którym pisałam Wam TU.
Efekty działania szczoteczki widoczne są już po pierwszym użyciu. Skóra jest miękka, ładnie oczyszczona, gładka i rozjaśniona a pory ładnie oczyszczone. 
Szczoteczka mnie nie podrażniła, ani ni wywołała żadnej reakcji alergicznej, jednak posiadaczką wrażliwej skóry polecam używać jej co drugi dzień, gdyż może podrażnić delikatną skórę. 
Jeżeli chodzi o ustawienia poziomu pracy, ja używam szczoteczki na najniższym poziomie prędkości. Na wyższych poziomach miałam wrażenie jakby mózg miał wyskoczyć w głowy :P 


Szczoteczka jest łatwa w utrzymaniu czystości, wystarczy po skończonym oczyszczaniu opłukać ją pod bieżącą wodą. Produkt jest w 100% wodoodporny.

Porównując ją z silikonową szczoteczką manualną oraz zwykłą szczoteczką elektryczną o której pisałam Wam TU, tą stawiam na pierwszym miejscu. 
Jak najbardziej polecam!

Mojej szczoteczki w sklepie ZAFUL już nie ma, ale znalazłam inną do kupienia TU 

Macie soniczną szczoteczkę? Używacie? 
Może planujecie zakup? 


Komentarze

  1. marzy mi się taka szczoteczka do twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zakupiłam bardzo podobną w biedrze, niestety nie mogę jej używać bo boli mnie głowa;/ niestety

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie jest to chamska podróba Foreo - nie mam nic do chińskich gadżetów urodowych, ale nie lubię kiedy wyglądają identycznie jak oryginały znanych marek bo nie ukrywajmy, że w wielu przypadkach sprzedawcy wykorzystają to na swoją korzyść do nabrania naiwnych konsumentów ;)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę o takiej szczoteczce ale to na przyszłość 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem przyjemny produkt! Jeszcze nie używałam takiej szczoteczki...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam, ale dlugo czailam się na taką z Chin, w końcu nie kupilam. Jak radzi sobie z zaskornikami?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam taką z biedronki i bardzo się z nią polubiłam, fajnie oczyszcza skórę twarzy :) dodatkowo kosztowała nie dużo także warto :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem Tobie, że tej oryginalnej nigdy bym chyba nie kupiła, jak dla mnie kosztuje majątek ;) Ta to coś dla mnie i jak będę szukać to wybiorę właśnie coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też bym nie kupiła, zwyczajnie szkoda byłoby mi kasy.

      Usuń
  9. tej akurat nie miałam, ale miałam kilka szczoteczek i fajne byly

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie poznałabym jej działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w planach zakup takiej szczoteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cena tej z Foreo jest horendalna, na tą bym się skusiłą. Ale mam małe doświadczenie z zamawianiem ze stron typu zaful :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wersje z Biedronki i bardzo sobie chwalę

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię szczoteczki soniczne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam styczności z taką szczoteczką, ale wydaje mi się że jak dla mnie była by to zbędna inwestycja:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie mam takiej szczoteczki, choc bym bardzo chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo ją lubię;) tania i dobra

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam takiej szczoteczki ale ta wygląda przepięknie! :) Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hmmm chyba musze kupić ☺ i oczywiście obserwuje☺

    OdpowiedzUsuń
  20. uzywalam podobnej szczoteczki, ale nie zdało za bardzo to jakiegos wiekszego rezultatu. ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę sobie sprawić taką szczoteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tez ja mam ciut chyba inna,troche chyba taniej kupilam wtedy, ale generalnie jesli o oczyszczanie to sie fajnie sprawdza u mnie. Nie moge jednak codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Szczoteczka ma piękny kolor. :) Super, że jesteś zadowolona z jej działania. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.

instagram